Każdy ma w sobie coś, co mu się nie podoba. Czy to w wyglądzie, czy w charakterze.
Nikt nie jest idealny, narzekamy na wszystko co się da, a nie powinniśmy.
Kompleksy to tak naprawdę nasz wymysł, który nie zgadza się z ideałem, jaki z góry przyjęliśmy.
Tak nie powinno być, kompleksy są częścią każdego człowieka, która sprawia, że jesteśmy inni i wyjątkowi.
Krzywy nos, brzydkie włosy czy grube uda mogą być równocześnie czymś co sprawia, że jesteśmy tym, kim jesteśmy.
Każdy kiedyś znajdzie osobę, która pokocha wszystkie wady, a to, co jest naszym przedmiotem nienawiści będzie przez tę osobę kochane ponad życie. Każda wada stanie się zaletą.
Nie można narzekać na wygląd, jego się nie wybiera. Można przykrywać niedoskonałości, ale nie mogą się one stać obsesją, bo to tylko przysparza braku pewności siebie i niskiej samooceny.
Nie należy też porównywać się do innych. Jesteśmy tacy jacy jesteśmy, powinniśmy być z tego dumni. Zamiast narzekać lepiej wziąć się za coś, co pomoże zlikwidować te kompleksy. Stanie w miejscu i płakanie nie pomoże, lecz zaszkodzi. Głowa do góry, to co jest dla nas kompleksem może być dla kogoś piękne.
Mam nadzieję, że zrozumieliście mój sposób pisania, chociaż piszę bardzo rozwięźle, nie jest to moją mocną stroną. Przepraszam za błędy.
A Wy jakie macie kompleksy?
Dziękuję, że jest Was tutaj coraz więcej, to bardzo motywujące i wspaniałe. :)
U mnie krzywy nos to moja udręka,reszta ujdzie,ale nos mam straszny xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i będę częściej wpadać :)
http://malinoweciernie.blogspot.com/
Ja uważam, że siedzenie i rozczulanie się nad kompleksami jest bez sensu, chce mieć bardziej wysportowaną sylwetkę, więc będę biegać. Kompleksy trzeba najpierw zaakceptować, a potem co najwyżej wyznaczyć sobie cel, aby się sobie bardziej spodobać :)
OdpowiedzUsuńhttp://mintsloth-alice.blogspot.com/
ja tam nie mam kompleksów ;)
OdpowiedzUsuńodpowiadam sobie w 100%
http://wielkademolka.blogspot.com/
Ostatnio zdałam sobie sprawę że nie ma sensu zamartwiać się swoimi kompleksami . Trzeba w pełni siebie akceptować :)
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo dużo kompleksów :/ fajny post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://tymbarkowwa.blogspot.com/
ja tez mam kilka kompleksów ale sie tym nie przejmuje :)
OdpowiedzUsuńwww.allex096.blogspot.com :)
Niestety mam mase kompleksów i nie umiem sobie z nimi poradzić ;(
OdpowiedzUsuńhttp://qllever.blogspot.com/
Mam wiele kompleksów :/
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz *-*
♥ Mój blog ♥ [KLIK]
Pisałaś u mnie "obs za obs" ja już obserwuję , teraz twoja kolej :) ( bądź uczciwa !)
Pewnie, że mam kompleksy - mam taką chorobę, że od słońca mam białe plamy na ciele (do końca życia! :<). Właśnie te plamy są moimi kompleksami :<
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
Ja w ogóle nie mam kompleksów
OdpowiedzUsuńhttp://weronika-lifestyle.blogspot.com/
Nie wierzę, w ludzi, którzy nie mają kompleksów, moim zdaniem, oni są wręcz przeciwnie, na tyle nieśmiali, iż nie potrafią się do nich przyznać. Każdy z nas znajdzie w swoim ciele coś co by chętnie zmienił, najważniejsze by nie pozwolić by kompleksy opanowały nasze życie. Ja nie lubię swojego nosa i całe życie uważam, że jestem otyła, choć częściej miewam niedowagę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) adaszwarc.blogspot.com
Nominowałam cię do liebster blog award! :D
OdpowiedzUsuńhttp://my-beautiful-passion.blogspot.com/
zgadzam się z tobą. powinniśmy zaczekać aż ktoś pokocha nas takim jakim jesteśmy.
OdpowiedzUsuńrich-inside.blogspot.com
Każdy jest wyjątkowy i niesamowity na swój sposób.Musimy umieć siebie doceniać i szanować :)
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ I MOŻE REWANŻ ? :)
http://doublecherryfashion.blogspot.com/
oo też Aleksandra i z jednego miasteczka, milo ze napisalas! Trzeba sie jakos wspierac :*
OdpowiedzUsuńaleksandra-jakuta.blogspot.com
super notka, zajebisty blog
OdpowiedzUsuń